Wreszcie można się porządnie zalać
Data dodania: 2013-06-08
NO! W piątek pogoda wreszcie dopisała i można było zalewać strop. Chłopaki się spisali, a żeby nie marnować reszty dnia, to i zabrali się za wymurowanie tarasu. Wczoraj wieczorem po raz pierwszy podlaliśmy strop, dziś od rana powtórka.
Ulżyło mi i to bardzo.
Tak to wyglądało przed zalaniem:
A tak po zalaniu: